Właściwie o niczym

    Za oknem szaro, co chwilę deszcz. Wydaje się, że to lato, ale brak potwierdzenia, poza wyrwanymi kartami z kalendarza. Zimno. Siedzę pod kocem, obok leży kot. Kładę dłoń na jego sierści i czuję, jak bije malutkie serduszko. Jest słodki. Mruczy i wystawia czubek języczka, czasem ma delikatne drgawki, jakby coś złego mu się śniło, …

Delikatny płatek róży.

   Dawno mnie tu nie było. Właściwie teraz moją głowę zaprzątają głównie egzaminy, ale czas coś napisać. Delikatny płatek róży – w tych pięknych słowach została ostatnio zamknięta cała moja charakterystyka. Zwykle wyśmiałabym taką opinię, ale… trochę się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku, że z wiekiem staję się… hmm, jakby to właściwie określić… …

Zapis myśli.

   Ostatnio piszę rzadziej niż zwykle. Chyba za dużo o Tobie myślę, a nie chcę być monotematyczna. Czyżbym zaczynała wpadać w obsesję? Siedzę znudzona na wykładzie, wśród ponad setki bliżej mi nie znanych osób. Kolejną godzinę… zaczynam bazgrać po marginesach, zapisując luźne, nie związane ze sobą myśli. Widzę, że jakiś wścibski chłopak spogląda w moje …

Daj spróbować.

Revolution    Nie ukrywam, że jestem istotką bardzo kochliwą. Jestem przeczulona na drobne, zwykle niewiele znaczące gesty i słowa. Czasem jedno zachowanie może sprawić, że w główce zaczyna mi coś kiełkować. I nawet takie głupie teksty typu tych o obolałym tyłku po spadnięciu z nieba, które każda dziewczyna wyśmieje… no właśnie – każda. Z tym, …

Nie rozumiem…

Fading away    Milczenie zaczyna być krępujące. I zmiana niewygodna. Sekundy zamieniają się w minuty, minuty ciągną się jak godziny, godziny trwają w nieskończoność. Nigdy wcześniej to tak nie wyglądało.   To zabawne, jak osoba, z którą czujesz się tak swobodnie, ktoś, o kim myślisz, że znasz go lepiej niż samego siebie, nagle może wydać Ci …

Rach, ciach, na bloga pach!

   Pamiętam jeszcze, jak weszłam na blog.onet.pl w celu założenia swojego pierwszego bloga. Kurczę, to było tak dawno temu, chyba z 4 lata już będzie… zaczęło się od publikacji swoich opowiadań. Niewiele jest osób, które jeszcze pamiętają zapiski i moje ukochane HMW ;] Gdybym miała zamieścić wszystkie opublikowane teksty w jednym pliku, pewnie zabrałoby to …

Zapach zmysłów

Free fallin’    Jest w nim coś niezwykłego, unikalnego. Drugiego takiego jeszcze nie spotkałam. Powala od pierwszej chwili swoją intensywnością i cieszy nozdrza przez całe spotkanie. Jest w nim coś takiego, co burzy moją pewność siebie, jakaś zawrotna nutka łobuzerskiej nieprzewidywalności. Siła zmieszana z feromonami, którymi mogę delektować zmysł powonienia. Czuję, że gdyby chciał, mógłby …

Twoja piękna dusza.

Ty wiesz      Jesteś zniewalający. Twój czar jest pierwszą rzeczą, którą dostrzegają w Tobie ludzie. Budzisz się w swoim pokoju i przeciągasz, ziewając. Zastanawiasz się chwilę, jak wiele jeszcze dziewczyn sprawdzisz, nim trafisz na tę właściwą. Jakiś czas temu trafiła się taka jedna, która sprawiła, że zatrzymałeś się na chwilę, potem jednak ruszyłeś dalej. …

Jak zrazić do siebie kobietę

    Freestyler    Mam dziwną skłonność, by swoje teksty kierować głównie do płci przeciwnej. Nie wiem, skąd się to bierze, ale tak jest mi wygodniej. Czuję, że odwiedzające tego bloga kobiety doskonale wiedzą o wszystkim, co opisuję. Z kolei panowie często zachowują się, jakby nie potrafili zrozumieć skręto-wiadukto-skrzyżowanio-objazdowości kobiecego umysłu. Podobno miłość polega na …